niedziela, 15 lutego 2015

Witam was...
Przynoszę wam smutną wiadomość.
Podczas zapisywania nowego rozdziału, komputer odmówił mi posłuszeństwa i zawiesił się na chwilę. W wyniku tej awarii, rozdział poszedł do Zakazanego Lasu i już nie wróci.
Z tego powodu muszę napisać go jeszcze raz więc nie wstawię go dzisiaj.
Może jutro się uda...
Trzymajcie kciuki
Przepraszam :(
W-Żałobie-Panna-Riddle

22 komentarze:

  1. Łącze się z Tobą w tejże żałobie ;(
    Nie, a tak serio, trudno, zdarza się. Myślę, że wytrzymam jeszcze jeden dzień czekania, choć skręca mnie już z ciekawości, ale cóż...
    Pisz na spokojnie, nie spiesz się, ja trzymam za Ciebie kciuki :)
    Weny, weny i jeszcze raz weny :*

    OdpowiedzUsuń
  2. O to dzisiaj kolejny rozdział - super :)
    Ja jak coś piszę to co chwilę daję zapisz - aż do bólu, nie raz mi też się zawieszało.
    Przeskanuj dobrze komputer w poszukiwaniu błędów systemowych, wirusów
    (Odkurzacz, WinUtilities, CCleaner... można zastosować...):)

    OdpowiedzUsuń
  3. :'(
    Nic więcej nie napiszę. Czekam na rozdział.
    Powodzenia z komputerem :)
    Ginger

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noom... :( Też życzę powodzenia.
      Szkoda, ale zdarza się, wiec się nie przejmuj i na spokojnie ten rozdział napisz. Jak trzeba, to się poczeka. ;)
      Pozdrawiam gorąco, życzę ci na to pisanie MNÓÓÓSTWAAA WENY i CHĘCI, no i CZASU też. I jeszcze raz powodzenia.
      ~Daga ^.^'

      Usuń
  4. Kiedy ten rozdział ?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!??!
    T^T T^T T^T

    OdpowiedzUsuń
  5. Hejo~ na owym blogu jestem nowa, więc chciałam się przywitać ^^ ogólnie to trochę sceptycznie podchodziłam do Twojego opowiadania. Na początku nieco raziła mnie składnia i brak przecinków (Human lajf), jednak im dłużej czytałam, przestałam zwracać uwagę na gramatyczne niedociągnięcia i wręcz ZAKOCHAŁAM się w Twoim blogu *-* fabuła jest fantastyczna i z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział :D
    Życzę weny i pozdrawiam
    A, i żeby Twój komputer przestał się opierać i zaczął współpracować;-;

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój blog jest EXTRA!!! Zaczęłam go czytać wczoraj i skończyłam wieczorem. Pisz dalej. Życzę duuuuużo weny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej ;) zapraszam do siebie na one-shot Drarry ;) Wiem, wiem, spam i w ogóle :D Przepraszam! W zasadzie pierwszy raz to robię i na pewno ostatni ;p
    Pozdrawiam,
    Dimi
    halfofdim.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog. Przeczytałam w jeden dzień. Mam nadzieję że szybko dasz nowy rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już minęły dwa miesiące! Wstawiaj nowy rozdział, pliss!

    OdpowiedzUsuń
  10. No to kiedy ten rozdział

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno miałaś dodać rozdział. Proszę kiedy go wstawisz, twoje opowiadanie jest świetne pośpiesz się. Proszę

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje opko znalazło się tutaj:
    http://przyczajona-logika.blogspot.com/2015/06/sto-osiemdziesiat-apostrofow-czyli.html?m=1
    Serdecznie zapraszam xD
    Karolcia

    OdpowiedzUsuń
  13. Powiem prawde, bez owijania w bawelne. Przed chwilą skończyłam czytać twojego bloga na onecie z tą samą historią i doszłam do wniosku, że tamta wersja była lepsza bo :
    1. Opisane zastało (choć przerwane w połowie) spotkanie śmierciozerców.
    2. Bardziej rozwinięty został wątek Harrego i Revena.
    3. Harry nie cofnął zaklęcia adopcyjnego od razu, co może sie przydać w Hogwarcie (sprawianie pozorów, że wszystko jest bez zmian i możliwość szpiegowania Dropsa)
    P.S. Ta wersja tak samo jest fajna, ale te 3 rzeczy robią wielką różnice. Mam nadzieje, że chociaż z pierwszymi dwoma punktami coś zrobisz ;D
    Pozdro i WENY

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam,
    droga autorko, postanowiłam coś tutaj ponownie skrobnąć bo ja tęsknię za tą historią i bardzo bym chciała abyś ją kontynuowała...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana autorko. To już 10 miesięcy od ostatniej notki. Zastanawiam się czy masz zamiar kontynuować opowiadanie. Strasznie mi się ono spodobało i ubolewam nad tym że ostatni rozdział był tak dawno temu. Mam szczerą nadzieję że jednak powrócisz do tego opowiadania. To byłaby wielka strata gdybyś je nie dokończyła.
    Serdecznie pozdrawiam i dużo weny życzę, wierna czytelniczka Senri97 :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam,
    autorko, ja tak z pytaniem, pamiętasz o tym blogu tej historii jeszcze? Ja co jakiś czas do niej wracam i chciałabym przeczytać kontynuację...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Eto....będzie kontynuacja??
    Bo bardzo polubiła tego bloga i już troszeczke czasu czekam na nexta, a że bardzo wygodnie się czyta to życzę ci weny, czasu i chęci do następnej notki 😘😘

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam,
    autorko pamiętasz jeszcze o tej historii, jak i innych... ja bardzo tęsknię za Twoimi opowiadaniami... chociaż jakieś info by się przydało...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Siostrzyczko (jestem z rodziny Riddle), komputery to jedne z wielu wrednych urządzeń. Czekam zniecierpliwiona na kontynuacje
    Alone_Riddle_Girl_ bądź RiddleGirl320

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawa historia. Wróć do bloga.
    A co do błędów systemowych i różnych awarii to proponuje pisać rozdziały w Google Drive gdzie zapisuje wszystko automatycznie i przy awarii komputera nic ci nie zniknie

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń