Witam was...
Przynoszę wam smutną wiadomość.
Podczas zapisywania nowego rozdziału, komputer odmówił mi posłuszeństwa i zawiesił się na chwilę. W wyniku tej awarii, rozdział poszedł do Zakazanego Lasu i już nie wróci.
Z tego powodu muszę napisać go jeszcze raz więc nie wstawię go dzisiaj.
Może jutro się uda...
Trzymajcie kciuki
Przepraszam :(
W-Żałobie-Panna-Riddle
Łącze się z Tobą w tejże żałobie ;(
OdpowiedzUsuńNie, a tak serio, trudno, zdarza się. Myślę, że wytrzymam jeszcze jeden dzień czekania, choć skręca mnie już z ciekawości, ale cóż...
Pisz na spokojnie, nie spiesz się, ja trzymam za Ciebie kciuki :)
Weny, weny i jeszcze raz weny :*
O to dzisiaj kolejny rozdział - super :)
OdpowiedzUsuńJa jak coś piszę to co chwilę daję zapisz - aż do bólu, nie raz mi też się zawieszało.
Przeskanuj dobrze komputer w poszukiwaniu błędów systemowych, wirusów
(Odkurzacz, WinUtilities, CCleaner... można zastosować...):)
:'(
OdpowiedzUsuńNic więcej nie napiszę. Czekam na rozdział.
Powodzenia z komputerem :)
Ginger
Noom... :( Też życzę powodzenia.
UsuńSzkoda, ale zdarza się, wiec się nie przejmuj i na spokojnie ten rozdział napisz. Jak trzeba, to się poczeka. ;)
Pozdrawiam gorąco, życzę ci na to pisanie MNÓÓÓSTWAAA WENY i CHĘCI, no i CZASU też. I jeszcze raz powodzenia.
~Daga ^.^'
Kiedy ten rozdział ?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!??!
OdpowiedzUsuńT^T T^T T^T
Hejo~ na owym blogu jestem nowa, więc chciałam się przywitać ^^ ogólnie to trochę sceptycznie podchodziłam do Twojego opowiadania. Na początku nieco raziła mnie składnia i brak przecinków (Human lajf), jednak im dłużej czytałam, przestałam zwracać uwagę na gramatyczne niedociągnięcia i wręcz ZAKOCHAŁAM się w Twoim blogu *-* fabuła jest fantastyczna i z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział :D
OdpowiedzUsuńŻyczę weny i pozdrawiam
A, i żeby Twój komputer przestał się opierać i zaczął współpracować;-;
Twój blog jest EXTRA!!! Zaczęłam go czytać wczoraj i skończyłam wieczorem. Pisz dalej. Życzę duuuuużo weny.
OdpowiedzUsuńHej ;) zapraszam do siebie na one-shot Drarry ;) Wiem, wiem, spam i w ogóle :D Przepraszam! W zasadzie pierwszy raz to robię i na pewno ostatni ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dimi
halfofdim.blogspot.com
Świetny blog. Przeczytałam w jeden dzień. Mam nadzieję że szybko dasz nowy rozdział.
OdpowiedzUsuńJuż minęły dwa miesiące! Wstawiaj nowy rozdział, pliss!
OdpowiedzUsuńNo to kiedy ten rozdział
OdpowiedzUsuńDawno miałaś dodać rozdział. Proszę kiedy go wstawisz, twoje opowiadanie jest świetne pośpiesz się. Proszę
OdpowiedzUsuńTwoje opko znalazło się tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://przyczajona-logika.blogspot.com/2015/06/sto-osiemdziesiat-apostrofow-czyli.html?m=1
Serdecznie zapraszam xD
Karolcia
Powiem prawde, bez owijania w bawelne. Przed chwilą skończyłam czytać twojego bloga na onecie z tą samą historią i doszłam do wniosku, że tamta wersja była lepsza bo :
OdpowiedzUsuń1. Opisane zastało (choć przerwane w połowie) spotkanie śmierciozerców.
2. Bardziej rozwinięty został wątek Harrego i Revena.
3. Harry nie cofnął zaklęcia adopcyjnego od razu, co może sie przydać w Hogwarcie (sprawianie pozorów, że wszystko jest bez zmian i możliwość szpiegowania Dropsa)
P.S. Ta wersja tak samo jest fajna, ale te 3 rzeczy robią wielką różnice. Mam nadzieje, że chociaż z pierwszymi dwoma punktami coś zrobisz ;D
Pozdro i WENY
Witam,
OdpowiedzUsuńdroga autorko, postanowiłam coś tutaj ponownie skrobnąć bo ja tęsknię za tą historią i bardzo bym chciała abyś ją kontynuowała...
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie
Kochana autorko. To już 10 miesięcy od ostatniej notki. Zastanawiam się czy masz zamiar kontynuować opowiadanie. Strasznie mi się ono spodobało i ubolewam nad tym że ostatni rozdział był tak dawno temu. Mam szczerą nadzieję że jednak powrócisz do tego opowiadania. To byłaby wielka strata gdybyś je nie dokończyła.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dużo weny życzę, wierna czytelniczka Senri97 :)
Witam,
OdpowiedzUsuńautorko, ja tak z pytaniem, pamiętasz o tym blogu tej historii jeszcze? Ja co jakiś czas do niej wracam i chciałabym przeczytać kontynuację...
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie
Eto....będzie kontynuacja??
OdpowiedzUsuńBo bardzo polubiła tego bloga i już troszeczke czasu czekam na nexta, a że bardzo wygodnie się czyta to życzę ci weny, czasu i chęci do następnej notki 😘😘
Witam,
OdpowiedzUsuńautorko pamiętasz jeszcze o tej historii, jak i innych... ja bardzo tęsknię za Twoimi opowiadaniami... chociaż jakieś info by się przydało...
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie
Siostrzyczko (jestem z rodziny Riddle), komputery to jedne z wielu wrednych urządzeń. Czekam zniecierpliwiona na kontynuacje
OdpowiedzUsuńAlone_Riddle_Girl_ bądź RiddleGirl320
Bardzo ciekawa historia. Wróć do bloga.
OdpowiedzUsuńA co do błędów systemowych i różnych awarii to proponuje pisać rozdziały w Google Drive gdzie zapisuje wszystko automatycznie i przy awarii komputera nic ci nie zniknie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń